strata czasu. zastanawiam się co trzeba mieć w głowie żeby nakręcić tak słaby film na podstawie "prawdziwych",
żałosnych historii które nigdy nie miały miejsca.
1/10
Przeczytaj sobie chłoptasiu książkę Egzorcyzmy Anneliese Michel profesor Felicitas D. Goodman to się dowiesz na co straciłeś czas
Po co sie nawet zabierasz do ogl.filmow o takiej tematyce jak to wlasnie chyba ta tematyka najbardziej cie drażni????
Dobre pytanie, ja na miejscu administratora bym skasował użytkownika z takim nickiem
Bez przesadyzmu...Słaby film? Słaby horror?..Ten słaby horror jak go nazywasz sprawił,ze ja dorosły facet (po obejrzeniu w kinie i to w zimie..jedno i drugie jest wazne) nie mogłem spac przez tydzien.DOSLOWNIE. Rowniez uwazam "prawdziwa historie" za bujde ale tu chodzi realizacje horroru.
Ten film jako horror jest bardzo, ale to bardzo słaby. Wręcz jakbym miał go oceniać to raczej jako dramat niż horror...
Musisz mieć naprawdę słabą głowę by nie spać przez tydzień po JAKIMKOLWIEK filmie...
Zgadza sie bo ten film to wlasciwie byl wszystkim..MIeszanina gatunkow..No moze komedii tam jedynie nie było..Taka sytuacje z nie spaniem mialem tylko po E.E.R...A przed pojsciem do kina dostałem ostrzezenie od kumpeli..NIE IDZ NA TEN FILM! oczywiscie odp była krotka "a tam pier.."