PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7117}

Egzorcyzmy Emily Rose

The Exorcism of Emily Rose
7,0 205 944
oceny
7,0 10 1 205944
5,2 14
ocen krytyków
Egzorcyzmy Emily Rose
powrót do forum filmu Egzorcyzmy Emily Rose

Film jest nawet niezły, tragedią jest jednak fakt, że w XXI wieku niektórzy ludzie wierza w te idiotyzmy o opętaniach. Wiara w Boga wiarą w Boga, ale wiara w opętanie człowieka przez siły nieczyste to już jest średniowiecze w najgorszej postaci. A ten film niestety ukazuje autentyczną historię Annelise Michel widzianą oczami zabobonnych kretynów, słowe propaguje totalną ciemnotę.

Jedno wyjaśnienie: jeśli wierzymy w Boga (a nie wykluczasz wiary w Boga ani Jego istnienie) to z punktu teologicznego istnienie szatana jest tak samo uzasadnione i może mieć znaczenie dla człowieka. To szatan jest sprawdzą wszystkiego co złe i pozbawione miłości- władca ciemności, zaś Bóg jest Jego panem i samą dobrocią. Szatan ma dostęp do człowieka za jego przyzwoleniem lub przyzwoleniem samego Boga, ale człowiek może wyzwolić się z panowania demona tylko dzięki pomocy Boga. Stąd prośby i egzorcyzmy Kościoła nad opętanym. Sam fakt opętania i w takim nasileniu, jak widzimy to w filmie jest zjawiskiem bardzo rzadkim, ale zdarzającym się. Psychiatrzy, naukowcy dowiedli, że nie można medycznie wyjaśnić pewnych związanych z kultem zachowań człowieka.
Pozdrawiam:)



Podobnie jak Ty oceniam film wysoko dając ocenę bardzo dobry (8/10). Różni nas jednak ocena sfery teologicznej obrazu. Nie oceniam tak radykalnie egzorcyzmów, a tym bardziej nie poważam istnienia szatana. Dożę raczej do poznania prawdy (sic!) dlatego też postanowiłem podzielić się swoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami oraz przedstawić opinie naukowców na temat tego dramatycznego przypadku. egzorcyzmów.
Sprawą Anneliese Michel, dziewczyny, której historia opętania, czy jak twierdzą niektórzy choroby psychicznej stała się później dla Scotta Derricksona inspiracją do stworzenia filmu - "Egzorcyzmy Emily Rose" zajęła się profesor Goodman. W swojej książce "Egzorcyzmy…” amerykańska profesor Felicitas D. Goodman przeprowadziła gruntowne badania naukowe tej sprawy, potwierdzając fakt opętania Anneliese i demaskując przy tym dotychczasowe błędy, przesądy i fałszywe pseudonaukowe opinie w ocenie tego zjawiska. Według opinii Felicitas D. Goodman, Michel zmarła nie wskutek średniowiecznych przesądów religijnych, a oświeceniowych przesądów naukowych. Prof. Goodman posiadała jedną z największych na świecie dokumentacji na temat opętań, religijnych transów i stanów mistycznych, zebraną wśród szamanów, czarowników i wyznawców religii animistycznych.
Lektura prac prof. F. Goodman zainspirowała do badań także szwajcarskiego naukowca dr Theo Weber-Arma. Zajął się on analizą przebiegu choroby z medycznego punktu widzenia. Odkrył on, że badania EEG robione w 1969, 1972 i 1973 r. nie wykazały u Anneliese śladów epilepsji, natomiast wycieńczenie organizmu podane jako przyczyna jej zgonu jest identyczne ze skutkami zatrucia wywołanymi długotrwałym przyjmowaniem leków antyepileptycznych.
Doszedł do wniosku, że na ławie oskarżonych powinni zasiąść nie egzorcyści, lecz lekarze, którzy błędnie zdiagnozowali religijny stan wyjątkowy jako padaczkę. Twierdził, że "nie sposób za objawy epilepsji uznać wstrząsania głową w prawo i w lewo z taką szybkością, że świadkowie mieli wrażenie, jakby oglądali film na przyspieszonych obrotach".

Badania mówią, że naukowiec, który wierzy w prawdziwość swojej tezy, dąży w badaniach do jej potwierdzenia, niektórzy powołują się na p. Goodman jako na autorytet, ale żeby rzeczywiście słusznie ocenić sprawę trzeba by było zebrać argumenty z obu stron.
Dziewczyna zmarła po 6 miesiącach egzorcyzmów (23 lata), choć objawy miała już od 16-tego roku życia i choć dziewczyna twierdzi że leczenie psychiatryczne nie przyniosło jej ulgi, natężenie symptomów wzrosło dopiero po rozpoczęciu egzorcyzmów, dlaczego?
Jeśli była chora psychicznie, jeśli to były zachowania psychotyczne, to komunikat w stylu "szatanie wyjdź" utwierdza tylko pacjentkę w opętaniu.
Jeśli nawet rodzina była przekonana o opętaniu, to korzystanie z pomocy księdza nie wyklucza korzystania z opieki medycznej. Widzieli, że jej stan jest coraz gorszy, z danych wynika że miała pozrywane wiązadła w kolanach od licznego padania na kolana podczas egzorcyzmów, była skrajnie wychudzona i zaniedbana i nikt z jej najbliższych nic nie zrobił by jej pomóc, przyglądali się jak umiera.. To jest prawdziwy dramat, czemu nikt z wierzących nie widzi sprawy od tej strony. Dodatkowo nikt nie zwraca uwagi na środowisko w jakim wzrastała dziewczyna - silnie religijny, matka dziewczyny miała przed ślubem nieślubne dziecko, za co kazano jej włożyć czarny welon na ślubie(tylko można sobie tylko wyobrazić tą presję religijną, która tam panowała)dom przepełniony poczucie winy za grzechy swoje i ludzkości. Dom, w którym rzeczywiście wybuch symptomów psychotycznych o podłożu religijnym miałby pełne uzasadnienie. Tak nie musiało być, jednak to też prawdopodobne. Kiedy egzorcyzmy nie przynosiły pozytywnych rezultatów, a przyczyniały się do fizycznego spustoszenia organizmu dziewczyny, nie poszukano innych rozwiązań, aby ją ratować. Dlaczego? Bo tak chciała, dziewczyna, która na równi z opętaniem, rzeczywiście mogła być chora psychicznie? A jeśli opętana to czy jej wola nie powinna być uznana za przejaw woli szatana? A teza o śmierci na skutek wyczerpaniem organizmu wskutek długotrwałego przyjmowania leków antyepileptycznych rzeczywiście ma swoje uzasadnienie w zetknięciu z wagą dziewczyny w momencie śmierci.. kolejny absurd.
Wiem niczego nie wyjaśniłem i taki też był mój zamysł. Złożoność tej sprawy jest jej zaletą, zmusza ludzi, aby myśleć o szatanie, jako bycie, który ma swoje zadania w świecie… Przebiegłość demona jest ogromna i zwodzi na manowce badaczy i mistyków.

davinci_l

Ciekawy tekst. Nie ze wszystkim się zgadzam, ale z przyjemnością go czytałem. Może niedługo uda mi się rozwinąć moją wypowiedź:)

trish1984

Dziękuję! Czekam na Twoje przemyślenia na temat sprawy Anneliese Michel; mam nadzieję, że wyprowadzisz mnie z ewentualnego błędu :)Pozdrawiam

davinci_l

Witam, czytałam książkę F. Goodman o Anneliese Michel i mam nieodparte wrażenie, że jest ona z góry nastawiona, iż coś takiego jak nawiedzenie istnieje i już. Jako argument "przetargowy" co do jej bezstronniczego zapatrywania się na sprawę podaje się fakt, że jest antropologiem, warto jednak zauważyć, że antropologiem zajmującymi się okultyzmem.
Nie przekonał mnie ten film( chociaż uważam, że jest jednym z najlepszych horrorów ostatnich lat) co do istnienia sił nadprzyrodzonych, nie przekonała mnie również książka przeczytana potem. Słuchałam również taśm, które zostały ponoć nagrane podczas egzorcyzmów Anneliese, zastanawia mnie jednak fakt dlaczego nie ma nagrań wideo. co ciekawe- z tego co pamiętam (choć głowy nie dam, musiałabym raz jeszcze odsłuchać taśmę) część domniemanych demonów mówiła z bawarskim dialektem, co jest dla mnie mocno podejrzane. Z drugiej strony- Anneliese mieszkała w Bawarii, w związku z czym może stąd osobom, które spreparowały te taśmy, nie szukały za daleko. Niestety, jako 100% racjonalistka nigdy w życiu nie uwierzę w takie historie(bez obrazy), chyba że je zobaczę na własne oczy.

Binula

davinci, mam do Ciebie pytanie,
jak, Twoim zdaniem, przyczyniły się te egzorcyzmy do śmierci dziewczyny? Co dokładnie przez to rozumiesz?

Binula

Egzorcyści utwierdzali, dziewczynę w przekonaniu, że jest opętana. Przeprowadzane na dziewczynie egzorcyzmy mogły wywoływać w jej psychice silne pobudzenie symptomów psychotycznych o podłożu religijnym, co mogło wywoływać stany agresji i pobudzenie.
Samo oprawianie egzorcyzmów nie wpływa destrukcyjnie na organizm, ale może wpłynąć na psychikę chorej konceptualnie osoby i utwierdzać ją w przekonaniu, że jej zaburzenie nie wynika z przyczyn medycznych lecz duchowych. Annelise w czasie egzorcyzmów raniła ciało, skakała po ścianach i z impetem rzucała się na kolana. Lekarze badający stwierdzili anomalie funkcjonowania mięśnie szyi, które robiły się twarde i uniemożliwiały połykanie, co uniemożliwiało jej jedzenia i co za tym idzie spowodowało śmierć. Napięcie mięśni rozszerzało się na klatkę piersiową i przeszkadzało jej w oddychaniu. W walce o powietrze ciągle przyciskała twarz do podłogi, dopóki jej nos się płaszczył, następnie prostowała się i natychmiast łapała oddech. Anneliese zmarła z powodu wyczerpania w trakcie przeprowadzania egzorcyzmów.

Binula

Co do taśm: przesłuchałem fragmenty nagrań i uważam, że głos rzekomego demona, brzmi bardzo przekonywująco(sic!), chociaż nie rozróżniam w nagraniach sześciu różnych odgłosów. Dla mnie są one takie same tylko wypowiadane z inną ekspresją. Nie słuchałem całości, dlatego nie upieram się, że nie istnieje inny tembr głosu na pozostałych taśmach.
Twierdząc, że w całą sprawę rzekomego opętania Anneliese zamieszani są egzorcyści i rodzice, którzy nie tylko podtrzymywali wersję opętania wykluczając przyczyny medyczne, ale i szczerze wierzyli w ekspiacyjny charakter cierpień dziewczyny, można podejrzewać, że sfałszowali nagrania. Uzyskanie takich odgłosów nie było trudne nawet w latach 70-tych XX wieku. Nagrań wideo nie praktykuje się w czasie egzorcyzmów, a tym bardziej jeśli, jak w tym przypadku, prawdziwość tej przyczyny zachowań Anneliese jest wątpliwa. Nagrania wideo mogłoby podważyć konieczność przeprowadzenia egzorcyzmów.
Nie uważam jednak, aby twórcami taśm byli egzorcyści czy rodzice. Jak pisałem wcześniej, lekarze badający stwierdzili anomalie funkcjonowania mięśnie szyi Anneliese, co mogło powodować, że jej struny głosowe- w czasie napadu szału -mogły wydawały tak dziwaczne dźwięki i to z dialektem bawarskim.

użytkownik usunięty
davinci_l

Nie wierzę w Boga, opętania itp. i nie rozumiem, jak egzorcyzmy mogły przyczynić sie do śmierci. Przecież to tylko wypowiadane przez księdza słowa. Według mnie, za tragedie powinni odpowiadac lekarze.

Przeczytaj uważnie mój tekst, proszę. Nie twierdzę, że przyczyniły się bezpośrednio do śmierci dziewczynki, lecz pośrednio, przez złudzenie opętania i wycieńczenie organizmu z powodu praktyk egzocystycznych. Poza tym słowa maja ogromną siłę sprawczą, gdyż bezpośrednio wpływają na rozważania człowieka, a myśli na postępowanie i ciało człowieka.

davinci_l

Jak możesz powiedzieć, że głos demona brzmi przekonująco, skoro nie wiesz jak brzmi głos demona, jeżeli takowe w ogóle istnieją. Chyba że porównujesz głos ten do głosów z jakichś horrorów, wtedy ok;-) Dla mnie to również ciągle ten sam głos, do tego mówiący po niemiecku i z bawarskim dialektem. Dodaktowo- dlaczego akurat jakiś niemiecki ksiądz jest jednym z nawiedzających ją duchów. W porównaniu do tego co wyprawiają inni ludzie, przewinienia tego księdza to pikuś. w filmie, który nota bene wczoraj znowu obejrzałam, 6 demonów zostaje zmienionych, Emily wymienia Kaina, Nerona, Judasza, Legiona, Beliala oraz Lucyfera, podczas gdy Anneliese ponoć nawiedzają Kain Neron, Lucyfer, Hitler, Judasz i Fleischmann.
Co do Twojego opisu stanu zdrowia Anneliese- czytałam książkę Felicitas i również uważam, że stan Anneliese miał podłoże medyczne. Zasadniczym dla mnie dowodem na to, iż ta cała historia z Anneliese jest mocno podejrzana, jest fakt, iż nikt nie wpadł na pomysł, aby nagrać wszystko na wideo. Wtedy były już takowe możliwości, więc nie rozumiem, dlaczego osoby próbujące "uzdrowić" Anneliese nie wykorzystali tego faktu.

Binula

* nie wykorzystały

Binula

Pisząc, że głos demona brzmi przekonywująco- używając tego skrótu myślowego- miałem na myśli to, iż nagranie robi wrażenie i dźwięki które słychać na nagraniu(oczywiście mam na myśli te, które słuchałem)są bardzo nienaturalne, ale możliwe do uzyskania nawet w tamtych czasach. Do postaci nie przykładam wagi, bo nie rozróżniam 6 różnych głosów demonicznych.
Zastanawiam się, rozważając tę całą sprawę: komu zależałoby, aby sfałszować, czy na siłę udowadniać, że to jednak było opętanie, a nie choroba psychiczna o podłożu somatycznym?
Uważam, że Anneliese była chora, ale zaburzenie dla ówczesnej medycyny nie znane, dlatego rodzina zaczęła szukać pomocy u egzorcystów, co nie pomogło, ponieważ nie było to opętanie.

davinci_l

Myślę, że kościół niejednokrotnie udowodnił co jest w stanie zrobić, aby przekonać ludzi do swoich racji. Nie zapominajmy, że prosta i uboga rodzina Michel była bardzo głęboko wierząca, więc nie było większym problemem, aby wmówić im problem Anneliese jako zjawisko paranormalne. Być może nawet sami doszli do takiego wniosku. Wiadomo- inne asocjacje ma osoba niewierząca, inne tak wręcz zagorzale religijna jak rodzina Anneliese.

Binula

binka1983- nie nagrywali tego na video, gdyż zależało im tylko na treści słów. Matka dziewczyny nie nadążała z ich zapisywaniem.

galilae

Przełomowy moment w historii Kościoła i nikt tego nie nagrywa na wideo? Cóż, ja w to nie wierzę.

Binula

W sieci jest pełno filmów video z zapisem egzorcyzmów Michel. Mnie jednokrotne obejrzenie wystarczyło...

yvfi1

Tak!? Możesz podać link do tych nagrań? Widziałem w sieci jedynie autentyczne zdjęcia na filmy nie natrafiłem.

yvfi1

To poproszę o linka. Wiem, że takowych nie ma, ale co mi tam poprosić;-)

Binula

Proszę bardzo. Ja nie dałem rady obejrzeć tego do końca.
http://rapidshare.com/files/101184304/Egzorcyzmy.Anneliese.Michel.PDTV-raspawel. part1.rar
http://rapidshare.com/files/101194132/Egzorcyzmy.Anneliese.Michel.PDTV-raspawel. part2.rar

Binula

Na video raczej nie mogli nagrywać. Technologia VHS miała premierę w połowie 1976r., czyli mniej więcej wtedy, gdy Anneliese już nie żyła. Mogli nagrywać co najwyżej na zwykłym filmie 8mm. Ale po co mieli to robić? Nie mogli przecież przewidzieć, że egzorcyzm się nie uda, dziewczyna umrze, a oni staną przed sądem. Głos pewnie nagrywany był z powodów czysto praktycznych - trudno zrozumieć demoniczne wycie za pierwszym razem, zwłaszcza jeśli demony lubią się posługiwać wymarłymi językami. Te nagrania nie miały nigdy trafić do publiczności i szczerze wątpię, żeby trafiły. Nagrania w necie to pewnie fejki. Autentyczne nagrania były materiałem dowodowym i myślę, że skoro akta sprawy zostały utajnione to i autentyczne nagrania spoczywają gdzieś w archiwach niemieckiego wymiaru sprawiedliwości i zostaną odtajnione za lat ileśtam (do tego czasu taśma pewnie się rozmagnetyzuje).

Binula

A mnie zastanawia to, że 5 sposród 6 (oryginalnych, nie filmowych) "demonów" to dusze potępione, a nie demony. Demon to upadły anioł. Kain, Judasz, Neron, Hitler i Fleischmann byli ludźmi, co prawda zbrodniarzami, ale ludźmi. Nie byli nawet opętanymi (może z wyjątkiem Judasza, o którym Ewangelia mówi, że w czasie Ostatniej Wieczerzy "wszedł w niego Szatan"). No bo czy Hitler skakał po ścianach i odgryzał głowy ptakom? Teologia katolicka nie przewiduje takiej możliwości, żeby dusza potępionego człowieka mogła zawładnąć cudzym ciałem. Jeśli przez Anneliese przemawiał Fleischmann, to należałoby ją raczej uznać za medium. Tylko że to już nie byłoby zgodne z nauką Kościoła.

davinci_l

świetna wypowiedź davinci! po 1 to jestem fanem horrorów i oglądnąłem ich na prawde niezliczoną ilośc ale Egzorcyzmy...sa dla mnie wyjatkowe z kilku względów. Po 1 przestraszyły mnie co sie rzadko niezmiernie zdarza, a po 2 ... co tu dużo ukrywać ja po prostu wierze w wiekszośc faktów tam zawartych. Czytałemw wielu źródłach o badaniach Felicitas D. Goodman i na prawde trudno zaprzeczyć wynikom, trudno zaprzeczyć po prostu FAKTOM. Demony były,są i będą. Ale czy nie uważacie, że wszystko kręci się wokół WIARY? Jeśli ktoś nie wierzy w Boga, czy w same demony( to absurd wierzyć w Boga a w szatana czy demony nie) to nikt i nic go nie przekona! co z tego, że poczyta o badaniach, dowodach itp- nie chce i nie uwierzy! każdy z nich ma w sobie niewiernego Tomasza - bo dopóki nie zobaczy opetanej osoby nie uwierzy w to. Nie ma co przekonywać - choć próbowac można, ja osobiście uwielbiam polemizować z ateistami:) a w/w film widziałem 6 razy, zawsze mam ciary i zaraz zasiadam przed tv aby znów TO poczuć;)

smolak21

Wiara to nie fakt, tak samo istnienie Boga/Szatana nie jest faktem.

Binula

Zgadza się, ale faktem mogą być siła nadprzyrodzona lub cuda. Oczywiście wszystko można zakwestionować albo szukać przyczyn w racjonalności.


davinci_l

Tak samo można racjonalizm kwestionować i wierzyć, że nie miało się wypadku samochodowego, jako że siedział na dachu samochodu mały aniołek. Nie wierzę w siłę nadprzyrodzoną, cuda, reinkarnację i tym podobne sprawy. Racjonaliści mają o tyle "przewagę", że po wypowiedzeniu słów udokumentuj/udowodnij, osoby wierzące w tego rodzaju rzeczy, nie mają argumentów.

Binula

Takie właśnie są zasady religii; w Boga się wierzy a nie udowadnia Jego istnienie. Na tego typu praktykach przejechało się już wielu filozofów, którzy podchodzili do wiary racjonalnie. Boga zaś nie można objąć rozumowo; taka jest przewaga Bóstwa na człowiekiem.
Jestem agnostykiem i racjonalistą, ale uważam, że opętanie, jesli przyjmiemy, że jest faktem w przypadku Anneliese to musiała byc dla niej straszna udręka.


davinci_l

Jeśli przyjmiemy, że jest faktem- to stawia sprawę w zupełnie innym świetle, nikt tu nie podważa cierpienia tej dziewczyny, wystarczy obejrzeć jej zdjęcia, aby zauważyć, iż strasznie cierpiała.

Binula

Co do zasad wiary- właśnie, jedni wierzą na słowo, inni nie potrafią i w związku z tym nie idą w stronę wiary. Na tym polega cały pic;-) Zacznijmy od tego- skąd się bierze u człowieka wiara w Boga? Nie w cuda, anioły, reinkarnację i inne zabobony, ale w samego Boga.

smolak21

Kiedy osoba wierząca mówi, że uwielbia polemizować z ateistami i robi to za pomocą faktu, to trudno takie stwierdzenie traktować do końca poważnie. To, że każdy ma w sobie coś z niewiernego Tomasza lub wierzy w to co chce wierzyć, to prawda, ale uważam, że istnieją argumenty pod ciężarem których osoba rozumna powinna się ugiąć (nie mówię teraz o egzorcyzmach).

Prawdziwą tragedią jest powszechna współcześnie umiejętność pisania wśród ludu i klasy robotniczej...

KaRToN_2

karton
Chwila autoironii?

KaRToN_2

Tak! To jest argument nie do podważenia, chociaż bardzo kiepski jak do tego tematu. Może jakieś konkrety a nie paszkwile?!

davinci_l

To tyczyło się mnie czy pudełka po mleku?;-)

Binula

Oczywiście, że chodzi o "Łaciate"- Karton.

davinci_l

Mnie się nawet podoba jego komentarz, lubię chwile autoironii u 3,2% ;-)

Binula

No, nie jest spoko. Tylko dlaczego już się skończyło jego trafne rozpoznawanie swojej pozycji społecznej;)

davinci_l

Binka, czy uważasz, że Karton przeczytał chociaż trzy zdania z tego, co napisaliśmy przed opublikowaniem swoich przemyśleń?! Na pewno nie, gdyż u Niego umiejętność pisanie nie idzie w parze z biegłością czytania. Takie mam wnioski po przeczytaniu jego komentarza!

KaRToN_2

Czytając Twój (Karton) komentarz domyślam się, że neostrada rozszerzyła swoją ofertę sprzedaży..., ale jestem tolerancyjny; pisz dalej...

ocenił(a) film na 9
davinci_l

No cóż moi drodzy, dziś drugi raz obejrzałem film i poraz drugi się przestraszyłem w wielu momentach,a rzadko tak się zdarza. W horrorach uwielbiam tematykę o Diable,Demonach,Duchach czy Paranormalnych Zjawiskach.Ostatnimi filmami,które mnie tak "smakowicie" wystraszyły to Ciemność(Darkness 2002) i Martwe Ptaki (Dead Birds 2004).Ogólnie jestem fanem filmów,które są realizowane na podstawie S.King'a czy C.Baker'a.

Co do samego zjawiska,jakim niewątpliwe jest Egzorcyzm - wg. mnie były,są i będą tak samo jak inne "rzeczy" UFO,Nawiedzone Duchy czy Diabeł.Dlaczego tak sądzę? Bo trudno mnie osobiście wyobrazić sobie ludzi,którzy sobie to wymyślili...takie zjawiska musiały się skądś znaleść.Co do Egzorcyzmów to widziałem wiele filmów właśnie z przeprowadzanych egzorcyzmów (na żywo) i żaden aktor nie potrafiłby tego zagrać to co dokument przedstawiał.Kto wie czy właśnie Diabeł nie wstąpił w poszególne osoby i przerodził świat w ZŁO (np.Hitler,Stalin,Obozy Zagłady itp. itd.)Parę lat temu byłem w posiadaniu Biblii Szatana napisaną przez Antona Szandora La Veya (można ściągnąć w wersji ebook'a albo w formacie .word)polecam lekturę,szczególnie wszystkie imiona Diabła. Na koniec (jeśli ktoś to wogóle czyta,bo ja się odważyłem cały temat przeczytać i nie żałuję)można mówić jak Agentka Scully,że trzeba poprzeć teorię dowodem Ale czy Nostradamus pisząc swoje przepowiednie poparł je jakimiś dowodami? Nie! Napisał własnymi słowami,jednak zagadkowo i niestety wiele jego przepowiedni się sprawdziło i jeszcze spełni...więc skoro Medium istnieje,to dlaczego duchy czy inne zjawiska miałyby nie istnieć?
Po drugie, wielu z Was słyszało o wywoływaniu duchów za pomocą tej tablicy i się pytam dlaczego wielu z Nas tego nie zrobiło skoro to jakiś absurd? Dlaczego się słyszy tyle opowieści,że to nie zabawa...Coś musi być w tym wszystkim bo świat i życie byłoby nudne i banalne.Pozdrawiam i zachęcam do dalszej dyskusji

to trzeba było sobie prawdziwe nagranie z egzorcyzmu Annelise Michel posłuchać, gwarantuję ci, że uwierzyłbyś.

Ok - wszystko zamyka sie w kontekście wiara/niewiara. Ale faktem jest to że za OPENTANIA wziął się już niejeden naukowiec-ateista i nie potrafił naukowo wytłumaczyć ów zjawiska i to jest FAKT nad którym warto się zastanowic. Ale nie o tym. Dobrze Binka napisała z tym wypadkiem i aniołkiem - no tak tak można stwierdzić-aniołek pomógł:)dobrze napisałaś, że gdy dochodzi do stwierdzebnia:Udowodnij to skumaj, cokolwiek by taki człowiek Ci nie powiedział nie uwierzysz jeśli nie chcesz. No co ja mam np powiedzieć-widziałem ducha/duszę, widziałem jak latają/lewitują rzeczy martwe, mój pradziadek co do godziny przepowiedział datę swojej smierci( ale nie mówie że tak było;) Na to wszystko odpowiesz mi-nie wierzę Ci, a ja Ci powiem - tak było! udowodnij rzekniesz, ja polece Ci porozmawiać ze świadkiem kolejnym już tych zdarzeń, nie uwierzysz. Pokaże Ci zdjęcie, ty nie zobaczysz tam tego co ja lub powiesz-podróbka, w końcu sama cos takiego przeżyjesz, przestraszysz sie, a na 2 dzień uznasz, że to przywidzenie. Reasumując - żaden dowód Cię nie przekona o istnienu "drugiego" świata, po prostu to nie ma sensu dopóki nie otworzysz swojej głowy na pewne sprawy;) pozdrawiam serdecznie

użytkownik usunięty
smolak21

Adi, prezentujesz postawę osoby wierzącej w zabobony. Po części to nie Twoja wina, bo żyjemy w kraju, gdzie Kościół to autorytet w każdej dziedzinie: polityce, medycynie itp. Idąc Twoim tokiem rozumowania : z kart tarota też wróżysz? W końcu nikt nie udowodnił, e nie są to jakieś mroczne nośniki energii, przepowiadającej przyszłość. Smolak 21, wiara we wróżki, elfy, smurfy, duszki i rogate diabełki to nie "otwarcie głowy na pewne sprawy" tylko zamknięcie intelektualne.

sie nie zgodze sie - te smerfy,duszki i rogate diabełki to mam nadzieje przenośnia, tak mnie podpowiada moja zamykajaca się intelektualnie głowa;)
nie no- chodzi o to aby uwierzyć . Z resztą katolikiem jestem to wierze tak> a po za tym nie mówie, że nigdy nie maiałem watpliwości ale właśnie umiałem sobie sam wytłumaczyc pewne sprawy i myślę że o zamknieciu intelektualnym nie ma mowy w przypadku ludzi, którzy uznają opetania czy egzorcyzmy. Ale jak juz stwierdziłem - nie da się od tak przekonać niewiernych;)

użytkownik usunięty
smolak21

Racja, nie przekonałeś mnie.






ocenił(a) film na 7

Jak ciebie szatan opęta to zaczniesz w to wierzyć. Ciekawe jaką wtedy będziesz miał minę, haha.

i oto mamy przykład ludzkiej tępoty [TY]! Ty myślisz że ludzie sobie to tak wymyślili o tej Anneliese Michel, i jakby to byly jakieś bzdury wyssane z palca pisali by o niej na wikipedii i robili by filmy oparte na jej faktach!? IDŹ LEPIEJ DO KOŚCIOŁA, BURAKU -.-

ocenił(a) film na 9
adaa234

Hehehe...I to was właśnie kręci co nie??? Tajemniczość, mrok, zło, brak odpowiedzi na tak wiele pytań...Jedni na tak drudzy na nie, ale jeśli znajdzie się choć jedna osoba, która ze 100% pewnością powie mi, że jest pewna swojej tezy dotyczącej tej sprawy jakakolwiek by ona nie była, to nazwę ją głupcem!!! Są dni, że uważam opętanie na fakt istniejący od zarania dziejów, ale są też dni podczas których zastanawiam się czy nie istnieje jednak jakieś naukowe wyjaśnienie tego fenomenu, a podczas innych jeszcze dni, daję za wygraną gdyż głowa już mi pęka od tego typu zupełnie przeciwstawnych wniosków które często mnie nawiedzają podczas analizowania tej i podobnych spraw, a na które nigdy tak naprawdę nie uzyskam zadowalającej odpowiedzi. Jedno jest pewne, nigdy nie poznamy jednoznacznej odpowiedzi na pytania dotyczące tej nieszczęsnej dziewczyny i jej opętania. Jednak świadomość ta nie powstrzyma nas przed dalszym zadawaniem ich, wciąż i wciąż od nowa, taką mamy upartą naturę człowieczą, daną nam przez Boga jak niektórzy twierdzą, chociaż ja osobiście nie potwierdzam ani nie zaprzeczam tej teorii, co czyni mnie agnostyczką (jak ta pani adwokat z filmu :>>>). Ciekawość i przekonanie, że to właśnie mi uda się zgłębić tajemnicę, mobilizuję nas i nie pozwala się poddać. A trzeba pamiętać, że czasem trzeba odpuścić, bo CIEKAWOŚĆ TO 1 STOPIEŃ DO PIEKŁA :p. A i osobiście uważam, że ten wysoce skomercjalizowany i nagłośniony horror (którego reklamy puszczali swego czasu między reklamą jogurtów i podpasek always) o losach tej dziewczyny w ogóle nie powinien powstać. Dokument unaoczniający nam jej cierpienie owszem ale nie zwykły horror, który każdy odebrał jako dawkę przyziemnej adrenaliny, po odebraniu której mówiło się „Zajeb**** horror!!! Mało kto po obejrzeniu odbiera go właściwie, czyli jako dramat pewnej dziewczyny, która w tragiczny sposób straciła życie. Jeśli nie byłby on nakręcony na podstawie prawdziwych wydarzeń powiedziałabym, że to jeden z najlepszych horrorów kilkudziesięciu ostatnich lat, po którym miałam wielkie ciary. (I któraś ze stron mojej złożonej natury zaiste uważa, że tak w istocie jest iż film ten to jeden z najlepszych horrorów jakie widziałam)Twórcy tego filmu pewnie byliby zadowoleni, że wywołali tego typu emocje w widzu, wszakże oto im chodziło kiedy go kręcili, ale tak nie powinno być. Film jeśli już maiłby wykraczać poza kanon dokumentu powinien wywoływać refleksję i współczucie, a ten wywoływał tylko strach i „ciary”. Większość z was pewnie się ze mną nie zgodzi...mimo to pozdrawiam i mam nadzieję na liczne dalsze wasze komentarze, gdyż naprawdę wartko się je czyta :)))

adaa234

Jak nie umiesz dyskutować z kulturą to przestań prowadzić korespondencję. Robisz sobie wstyd i swojemu kościołowi, który tak usilnie bronisz!

ocenił(a) film na 3
adaa234

Niektóre wypowiedzi w tym temacie rozkładają na łopatki.
"Idź lepiej do kościoła, buraku"
"Jak ciebie szatan opęta to uwierzysz"
...
Bez komentarza. Jestem naprawdę tolerancyjny, ale takie wypowiedzi to już czysta ciemnota.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones