PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7117}

Egzorcyzmy Emily Rose

The Exorcism of Emily Rose
7,0 205 976
ocen
7,0 10 1 205976
5,2 14
ocen krytyków
Egzorcyzmy Emily Rose
powrót do forum filmu Egzorcyzmy Emily Rose

Kto wierzy w demony? Kto z Was uważa że to jest totalna bujda? *spoliery beda* Ja
osobiście uważam że choć istnieje wiele chorób umysłowych to nie można nimi wyjaśnić
tego że ktoś mówi w języku którego nie zna, mówi dwoma głosami na raz chociaż wcześniej
tego nie próbowało. Tego po prostu nie idzie wytłumaczyć i nie ma się co sprzeczać. Jeżeli
wierzyć obrazowi to tak właśnie było. Tak więc wszystko zależy od wiary. Od tego czy
wierzymy w historie przekazywana nam po latach czy uważamy ją za zmyśloną. Jest wiele
zmyślonych historii tego typu, ale ta historia tak jak parę innych jest nieźle
udokumentowana, są świadkowie. Nie było to tak dawno temu przecież. Dlaczego tyle ludzi
miałoby coś zmyślać? Jaki byłby cel zmyślenia takich rzeczy? Ja bym to wykluczył. Dlatego
nie wykluczam istnienia 'demonów'. Bardziej mnie dziwi dlaczego jest ich tak mało i tak
rzadko się pokazują na naszej planecie:) Na koniec: Nikt mi nie wmówi, że normalne jest,
że zwykła nastoletnia dziewczyna która przez cały czas wychowywała się normalnie, w tak
młodym wieku doznaje bez żadnych czynników z zewnątrz tak szybko i inwazyjnie
postępujących chorób ( co najmniej 2 ) umysłowych.

ocenił(a) film na 4
Roxorloops

Ja wierzę

ocenił(a) film na 5
Roxorloops

Oj, dawno nie odwiedziłeś swojego lekarza, prawda? No i nie zażyłeś lekarstewek.
A napisz, przyznaj się, tak wiesz, szczerze jak na spowiedzi - ile jarasz i czego, skoro takie fanatyzmy piszesz?

(...)"wychowywała się normalnie... doznaje bez żadnych(?!) czynników zewnętrznych... "

Oj, oj, lecz się i to szybko, bo możesz skończyć tak jak ona, z tymi Twoimi fanatyzmami... A pamiętaj, że spółka "Bóg & Diabeł" czyhają na Twoją... duszę. Natomiast wyznawcy ich przedsiębiorstwa pod nazwą Kościół czekają natomiast na wszystko inne co posiadasz, łącznie z Tobą...

No chyba, że dostajesz kasę od Kościoła za propagowanie ich fanatyzmów vel farmazonów?... Tak czy inaczej - lecz się czym prędzej, bo piszesz jak jakiś... opętany (bez urazy) fanatyk.

:/

komentarz

Wiara jest fanatyzmem? To coś nowego.

komentarz

a ty sie nie odzywaj jak nie masz nic do powiedzenia poza atakami.

ocenił(a) film na 9
komentarz

jeśli nie masz nic do powiedzenia w temacie to się nie udzielaj pajacu. takich jak Ty spotkasz na portalach o gimbusach, idź pogadać z nimi, najeżdżajcie tam na siebie jeśli wam to humor poprawia. a co do tematu, też się nad tym zastanawiałem nie raz i nie mam zdania. raczej jestem agnostykiem jeśli o takie sprawy chodzi :) pozdrawiam

ocenił(a) film na 5
Masters3

(...)"a co do tematu, też się nad tym zastanawiałem nie raz i nie mam zdania."

- Skoro nie masz swojego zdania na omawiany tu temat fanatyzmów religijnych, w odniesieniu do treści propagandowego filmu kościoła rzymskokatolickiego - mającego na celu ogłupianie naiwnych ludzi, poprzez fałszywe i tendencyjne, jednostronne przedstawienie faktów -z punktu widzenia realizmu psychosocjologii religinych destrukcyjnych oddziaływań różnych farmazonów podawanych ludziom do wierzenia i ich dramatycznych skutków, na przykładzie głównej bohaterki tego filmu-

to milcz i nie odzywaj się, tępaku :-)

komentarz

To żeś pojechała z tzw. grubej rury :D Te mądre słowa brałaś z wikipedii czy sama to wstukałaś? :) Dobre to było.
W sumie, to chyba przyznam Ci rację. Ja też uważam, że Kościół (piszę z dużej, bo mam tu na myśli całą tę instytucję) 'otumania' ludzi.

Nawet dzisiaj spotkała mnie bardzo ciekawa sytuacja na potwierdzenie tej tezy. Otóż siedziałam na przystanku obok dwóch młodych kobiet. Rozmawiały o religii itp. Jak ich tak słuchałam, to dostawałam gęsiej skórki. Mówiły coś o tym, że nie rozumieją, dlaczego ludzie rzucają tak mało pieniędzy na tacę; że nastolatki- zamiast na koncerty ''jakichś szatańskich pomiotów''- powinny udzielać się w kościele; że powinno się budować więcej kościołów i pomników, i oczywiście odnosić się z większym szacunkiem, i czcią do duchownych. Wytrzymałam w ich towarzystiwe dokładnie 6min i zwiałam. Kościół (i pewnie ''swięta'' rodzinka) zrobiły tym kobietom pranie mózgu.
Nie twierdzę, że wszyscy katolicy zachowują się w taki dosyć fanatyczno- dziwnie- przerażający sposób, ale niestety zdarzają się takie przypadki i to często.

PS: to, że ktoś nie ma zdania, nie znaczy, że jest tępakiem i ma siedzieć cicho. O to chodzi w dyskusji- żeby znalazło się jak najwięcej osób z różnymi opiniami. Wtedy jest ciekawie :D A jak jeszcze zaczną się kłócić... ;p miodzio

Pozdrawiam Wszystkich.

ocenił(a) film na 7
Blau95

Pytanie. Czy zdanie o Kościele wyrobiłaś sobie poprzez takie sytuacje? Bo jeżeli tak to jesteś mało obiektywna. A co powiesz o dzieciakach z gimnazjum? Są wśród nich tacy co i piją, i palą. Robią rzeczy które robić nie powinni. Przez to ich zachowanie całe towarzystwo gimnazjalistów zostaje sklasyfikowane do "gimbazy lub jakichś tam debili bez perspektyw".
Owszem, są katolicy którzy przesadzają ze swoim obnoszeniem się wiary. Ale to nie każdy jak stwierdziłaś.
Powiedz mi, jeśli możesz co masz na myśli mówiąc, że Kościół "outumania"

adameczek1314

Nie, oczywiście, że nie wyrobiłam sobie tego zdania w oparciu o jednorazowe sytuacje. Uważam, że są katolicy- fanatycy i katolicy- że się tak wyrażę- normalni.
Dzieciaki z gimnazjum- nie wszyscy są palaczami, których zasób słów ogranicza się jedynie do przekleństw. Sama uczyłam się w tzw. gimbazjum, więc coś o tym wiem ;) Złe zdanie o gimnazjalistach jest typowym stereotypem, tak jak to, że każdy Polak to pijak, a Hiszpanie to ludzie o ognistym temperamencie.
Kościół otumania, bo robi ludziom pranie mózgu, wmawiając bajeczki m.in.:,,Pan Bóg, Stwórca Świata''. Ludźmi wierzącymi można przez to z łatowścią manipulować.

ocenił(a) film na 7
Blau95

Hmm, dziwne bo nie mówisz tu tylko o Kościele katolickim, ale o Kościele Chrześcijańskim, judaizmie czy nawet muzułmańskim. Czy Kościół otumania? Kwestia ta należy do każdego z osobna. Możesz wierzyć lub nie. Możesz głosić, że Jezus jest Mesjaszem albo nie. Kościół katolicki nikogo nie zmusza do wiary. Sami podejmujemy tą decyzje. Więc skoro jest to świadoma i własna inicjatywa (wiara w Boga) to dlaczego twierdzisz, że otumania? Nie rozumiem.

ocenił(a) film na 8
Blau95

ludzie, ktorzy najczesciej wyglaszaja podobne opinie, nie maja pojecia o tym co dzieje sie w kosciolach, ich opinia opiera sie na jakis opowiastkach kolegow i miejskich legendach o podlych ksiezach itp. nie jestem osoba religijna a raczej uduchowiona, do kosciola chodze rzadko ale bywam, w moje prafii panuje mila atmosfera, nie ma fanatyzmu, ksiadz z abony nikogo nie umoralnia tylko najczesciej wyjasnia i interpretuja slowa pisma swietego, nie ma gadek o polityce, o tym na kogo glosowac, ostatnio byla modlitwa za Ukraincow i za pokoj - to tyle jesli chodzi o odniesienia polityczne,jesli jestes katolikiem to wiara w opetanie jest jak najbardziej na porzadku dziennym i nie powinno byc w tym nic szokujacego, to element tej wiary i tyle, tak jak wiara w niebo czy pieklo, czy cuda, ktorych dokonal Jezus, albo sie w to wierzy albo nie,nikt nikogo do niczego nie zmusza

ocenił(a) film na 5
komentarz

Bohaterka tego filmu, przez całe jej życie była opętywana przez fanatyków religijnych, poprzez wmawianie jej bzdur podawanych do wierzenia pod groźbą kar.

To odwieczna metoda zniewalania ludzkich umysłów, niewolniczego wykorzystywania ludzi, a następnie zabijania ich, unicestwiania.

ocenił(a) film na 8
komentarz

czepiasz sie glownie katolikow, musisz uczepic sie praktycznie kazdej religii, bo wszedzie mozna znalezc wiare w opetanie i ataki demonow, Chrzescijanstwo, Judaizm, Islam...rozumiem,ze dla ciebie kazda religia to zło

ocenił(a) film na 8
Roxorloops

Również wierzę. Są rzeczy, których nauka wyjaśnić nie potrafi. Niektórym jednak ciężko przyjąć to do wiadomości.

ocenił(a) film na 5
Cleaa

(...)"Również wierzę."...

Wątpię. Jeśli jednak tak, to uwierz, że wiedza i nauka (której Tobie najwyraźniej brakuje, dlatego zastępujesz je nieokreślonym pojęciem 'wiara') potrafi wyjaśnić każde zjawisko. To tylko Ty nie potrafisz przyjąć tego do wiadomości... ;-)

Ot, choćby owe "głosy" - toż to przecie dar języków! -Oczywiście niezrozumiały dla Ciebie :-)

ocenił(a) film na 8
komentarz

Bez urazy, ale sądzę, że wiedzy, którą tak sobie cenisz, brakuje jednak raczej Tobie. Ponadto zachowujesz się arogancko, prostacko i chamsko - to już świadczy o Tobie w odpowiedni sposób... Ale mniejsza z tym. Zmierzam do tego, że "Twoja" nauka wielokrotnie udowodniła prawdziwość cudów. Nawet jeśli ktoś jest na tyle ubogi duchowo, że nie chce wierzyć bez dowodów, może wierzyć MAJĄC je. Wystarczy poszukać. Wystarczy przestać być IGNORANTEM.

Ale do Ciebie moje słowa i tak nie dotrą. Wiesz dlaczego? Bo nie rzuca się pereł między wieprze, ani ziaren na skały. A ja to właśnie zrobiłam.

ocenił(a) film na 5
envious

Niewątpliwie, twierdzę, że wiedzy nigdy nie jest mi dosyć.

Ale... skoro powodujesz się w swojej wypowiedzi na cytaty metafor (jak nie wiesz co to metafora, to.. 'se sprawdź', hehe) z książki zawierającej mnóstwo fikcji, a zwanej biblią, które tu akurat nic nie znaczą, to...
przypominam Ci, że napisane bowiem jest: Nie sądźcie abyście nie byli sądzeni
oraz
Jaką miarą ty mierzysz, taką i tobie odmierzą.

No i dziwi cię zapewne bardzo, że mimo, iż -twoim zdaniem- (a ja temu nie przeczę) nie posiadam olbrzymiej ilości wszelakiej wiedzy znikąd (czyli np. z nieba... z biblii, którą prawdopodobnie uznajesz za jedyną książkę, którą warto przeczytać; jezusa za jednego i jedynego pana i oprócz niego twierdzisz, bo tak ci wmówiono, że innych panów ani innych mężczyzn nie ma. Podobnie jak twoim błędnym zdaniem ta religia, którą ci wmówiono i w którą ślepo wierzysz jest jedna i jedyna, i żadnej innej być nie może. A wierzyć to każdy -twoim zdaniem- może i powinien tylko w to i tylko tak, jak ty to sobie wyobrażasz na podstawie wpojonych tobie przekonań), a więc dziwi cię zapewne, jak to jest możliwe, że ja tak mało wiedzący czy i rozumiejący, a nadto pogardzany przez ciebie, i innych fanatyków podobnych tobie, ogłupiany i prześladowany oraz izolowany z życia przez ludzi owego twojego kościoła - w celu zmuszenia mnie do ślepego posłuszeństwa fanatycznym, perfidnym i chciwym bandytom religijnym, nie ulegam im, nie poddaję się im. Mimo, że mnie upokarzają i uśmiercają.

No i co na to ta twoja wiara? hm...

Skoro rzucałaś jakimiś swoimi pierdłami między wieprze, gdy byłaś na wsi w chlewie, albo ziarna np. ryżu wysypywałaś na asfalt czy beton (albo na coś co ci się przywidziało) to już twoja sprawa i twój problem.

- Wystarczająco długo byłem w kościele aby poznać jego fałsz i obłudę oraz dokonywane, także tymi metodami zbrodnie aby mieć własne zdanie na temat religii i kościoła oraz przestać mu niewolniczo służyć.

A teraz napisz coś o sobie.


A teraz merytorycznie, odnośnie oceny przypadku zamordowania Anneliese Michel vel Emily Rose - głównej bohaterki filmu, powtarzam:

Bohaterka tego filmu, przez całe jej życie była opętywana przez fanatyków religijnych, poprzez wmawianie jej bzdur podawanych do wierzenia pod groźbą kar.

To odwieczna metoda zniewalania ludzkich umysłów, niewolniczego wykorzystywania ludzi, a następnie zabijania ich, unicestwiania.

Polecam też inne ciekawe wątki dotyczące tego filmu:
- Co było powodem śmierci Emily, dlaczego ona zmarła? Czy musiała umrzeć?

http://www.filmweb.pl/film/Egzorcyzmy+Emily+Rose-2005-7117/discussion/Co+było+po wodem+śmierci+Emily%2C+dlaczego+ona+zmarła+Czy+musiała+umrzeć,1675898

- Czy ten film ma jakiś walor ewangelizacyjny? Jeśli tak to jaki, dlaczego?

http://www.filmweb.pl/film/Egzorcyzmy+Emily+Rose-2005-7117/discussion/Czy+ten+fi lm+ma+jakiś+walor+ewangelizacyjny+Jeśli+tak+to+jaki%2C+dlaczego,1860046

- Film na podstawie faktów. Jakimi metodami Emily Rose została pozbawiona własnej woli?

http://www.filmweb.pl/film/Egzorcyzmy+Emily+Rose-2005-7117/discussion/Film+na+po dstawie+faktów.+Jakimi+metodami+Emily+Rose+została+pozbawiona+własnej+woli,18161 87

ocenił(a) film na 8
komentarz

Masz rację, poniosło mnie. Przepraszam.

Co do Twojej wiedzy... Nie twierdzę, że jej nie masz - być może masz jej dużo więcej niż ja (choć zdziwię Cię - taki tłumok jestem a wiem co to metafora ;)). Pytanie tylko, jaka to jest wiedza i jaki ma sens.

Nikt mi niczego nie wpaja. Za stara jestem na to. Ale nikt mi również niczego nie wpajał gdy byłam młodsza. Tak, wiem, nie do uwierzenia - Ty wiesz lepiej ;)

Nie ma innych panów i mężczyzn - zabawna gra słów, naprawdę. Ale tak, nie mam innego Pana poza Chrystusem tak jak i nie mam innych mężczyzn poza moim wspaniałym mężem ;) Natomiast nie uznaję Biblii jako jedynej książki wartej przeczytania. Pogrzało Cię? ;) Jest ogrom bogactwa literatury z samej tylko Polski ;) (pomijam fakt, że Biblia jest dla mnie czymś więcej niż "książką" i znów mnie uraziłeś). Nie uważam też, że moje wyznanie jest jedynym właściwym... Kogo Ty w życiu spotkałeś, że masz takie podejście? :P Wszyscy wierzymy w tego samego Boga (jeśli oczywiście wierzymy w ogóle).

I teraz, najważniejsze... Nie skrytykowałam Cię z powodu Twojego braku wiary. Nie zaczęłam tej rozmowy. Odpowiedziałam tylko na Twoje słowa, obok których trudno było mi przejść obojętnie. Odpowiedziałam na twoją arogancję, chamstwo i wywyższanie się. No przykro mi, nie chcę Cię znów obrazić, ale to jest fakt... Zastanów się przede wszystkim w jaki sposób odnosisz się do ludzi. Starasz się pokazać, jaki jesteś inteligentny i lepszy. Weź spójrz na to z boku...
Sama ignorancja to już inna sprawa, za to przepraszam. To Twój wybór. Wierz sobie w co tam chcesz. Tylko po co obrzucać błotem katolików (czy też inne religie, nie wiem do czego konkretnie pijesz)? Czy coś tym zyskujesz? Bo moim zdaniem zyskujesz tylko kolejne bezcelowe kłótnie.

Kościół Cię odrzuca? Jesteś upokarzany, prześladowany? „Uśmiercany”? Gdzie Ty żyjesz? Bo na pewno nie w Polsce i nie wśród katolików. Nigdy nie spotkałam się z tym, żeby ktoś mnie (lub kogokolwiek z mojego otoczenia) na siłę próbował przekabacić na stronę Kościoła. Owszem, spotkałam się z głoszeniem Słowa Bożego owym osobom. Jednak nigdy na siłę i nigdy posługując się chamstwem, przemocą słowną ani czymkolwiek równie beznadziejnym. Za to często spotykałam się z tym u przeciwnej strony. Właśnie niewierzący rozpoczynali swoje wywody i próbowali wpoić tym drugim słuszność swoich przekonań. A ludzie wiary odpowiadali lub nie, w zależności od stopnia wulgarności i inteligencji tych pierwszych. Cóż... Spotkałeś złych ludzi – przykro mi. Wszędzie są źli ludzie. Ale wszędzie są też i dobrzy. Moja wiara opiera się na Miłości. I do niej dążę, choć jest to cholernie trudne, przez tylu złych ludzi, których spotykam. Nie wiem na czym opierała się wiara ludzi, których spotkałeś. A ci, którzy, jak mówisz, chcą mną manipulować - nawet, gdyby była to prawda, to dość absurdalna... Ponieważ Kościół nie zyskał na mnie kompletnie nic, poza tym, że staram się być lepszym człowiekiem. Tak, wiem, to też nieprawda i jestem niewolnikiem z kaszanką zamiast mózgu :P

Pojechałeś mnie dużo bardziej, niż ja Ciebie. To Ty masz problem. To Ty jesteś fanatykiem, a wręcz psycholem. Wypowiedziałeś się wylewnie na mój temat, chociaż gówno o mnie wiesz. Więc teraz ja zrobię to samo, choć wiem, że nie powinnam. Prawdopodobnie zostałeś skrzywdzony przez kogoś wierzącego, dlatego teraz trąbisz na lewo i prawo o tym, że wiara jest zła.

Nie odpiszę na Twoją kolejną wypowiedź.

ocenił(a) film na 5
envious

(...)"Nikt mi niczego nie wpaja. Za stara jestem na to. Ale nikt mi również niczego nie wpajał gdy byłam młodsza. Tak, wiem, nie do uwierzenia - Ty wiesz lepiej ;)"

Nie, no skąd? Przecież to jakiś bóg Ci to wszystko dał, co nie? ;-)
Oczywiście w odróżnieniu ode mnie. Mnie żaden bóg niczego nie dał.

A odpowiedz mi tu na pytanie: jaka jest Twoja wiedza, jaki jest jej zakres, skąd ją masz i jaki jest sens tej wiedzy.
To jest właśnie to pytanie, na które powinnaś udzielić tuaj odpowiedzi.

Zapewne masz wielu wyznawców Twoich naiwnych twierdzeń na wiarę. I którym żadna wiedza do nieczego nie jest potrzebna, przecież wszystko wmawiasz im na wiarę... ;-)
A sama wiesz wszystko znikąd, hehe...
To znaczy nie, no od... boga, ach, prawie zapomniałem...
Ponieważ idiotów, którzy są bezmyślni nie brakuje i uwierzą ci we wszystko co im powiesz, więc zapewne nie żal Ci, że ja do nich nie należę. ;-)
Tym bardziej, że jesteś dla mnie jedynie literkami, które czytam na tym forum.

Różni nas to, że ja (najprawdopodobniej w odróżnieniu od Ciebie, choć się tego wyprzesz) nie popieram dokonywania zbrodni psychicznych, m.in. na tle religijnym, jakich najprawdopodobniej dokonano na ofierze religijnych psychomanipulacji - głównej postać przedstawiona w filmie "Egzorcyzmy Emily Rose", którego to forum dotyczy.

Przeczytaj uważnie wpisy w wątkach tego forum, do których adresy podałem powyżej.
Obejrzyj kilka filmów pokazujących jak różni hochsztaplerzy np. religijni potrafią ludzi zabijać, np. "Egzorcyzmy Dorothy Mills", "Szkoła dla łobuzów", "Mea Maxima Culpa: Silence in the House of God", "Wiara czyni czuba", "Świadkowie odchodzą" i inne.

A potem przemyśl to sobie i rozmawiaj na temat treści tych filmów i swoich na ich temat przemyśleń.

(Nie oczekuję Twojego odpisu na moją wypowiedź - zgodnie z Twoją wolą ;-) ).

komentarz

Panie komentarz, a Pan to jakie uniwersytety kończył? I pewnie tak w ramach tolerancji to "to milcz i nie odzywaj się, tępaku :-)". Pan jest fanatycznym materialistą. Każdy fanatyzm prowadzi do totalizmów. Powinieneś się cieszyć człowieku, że wśród chrześcijan żyjesz, bo u arabów byś sobie koleś nie pofikał, a za wypowiedź typu "książki zawierającej mnóstwo fikcji, a zwanej biblią" (w odniesieniu do Koranu oczywiście) to byś stracił żywot swój marny. Ponadto zawsze mnie ciekawiło, że przeciwnicy katoli (a co, jestem katolem i nie wstydzę się tego!), mówiący, że Biblia to stek bzdur, tak chętnie ją cytują w polemice przeciwko Kościołowi i wierze ("przypominam Ci, że napisane bowiem jest: Nie sądźcie abyście nie byli sądzeni oraz Jaką miarą ty mierzysz, taką i tobie odmierzą."). I skąd tyle żółci w Tobie jest, wszędzie widzisz idiotów, ach cóż za kultura wypowiedzi-wiadomo jak się nie ma argumentów to trzeba zakrzyczeć albo zbesztać z błotem lub poniżyć! Czyżby jakaś trauma z przeszłości?

ocenił(a) film na 6
turinturambar

No właśnie, jakby koleś się znalazł obok muzułmanów i ośmieszał ich wiarę już by nie żył..Natomiast katolicy tak nie postępują i może dlatego taka fala krytyki na nich następuję.Bo inni sobie myślą,że wszystko im wolno, bo przecież katolicy nic mi nie mogą zrobić.

ocenił(a) film na 5
mikusia_161

Eee nie...
Ogólnie rzecz biorąc katolicyzm jest równie agresywną religią co Islam. Jedyną różnicą jest to, że Islamizacja w znacznie większym stopniu dotyka sfery politycznej państwa (nie żeby Katolicyzm nie dotykał niestety...), co usprawiedliwia w ich mniemaniu pewne działania.
Pomijając to w obu religiach trafiają się wyznawcy, którzy najchętniej by Cię ukamieniowali za złe słowo przeciw ich religii, ale także trafiają się tacy, którzy są tolerancyjni.

A skąd w Polsce ataki akurat na Katolicyzm?
Katolicyzm jest znany tutaj. Islam jest obcy, egzotyczny. Ciężko krytykować coś czego się nie zna, znacznie łatwiej to co jest znane aż za dobrze.

ocenił(a) film na 5
mikusia_161

I tu się jawnie mylisz, o czym świadczą też twoje ataki słowne przeciwko spokojnie i obiektywnie, tolerancyjnie myślącym ludziom, np. takim jak ja.

Katolicyzm, szerzej: chrześcijaństwo nie potrafią, nie dokonują zbrodni w imię swoich fanatyzmów religijnych?!
O, bzdura nad bzdury i bzdurą pogania... Mało tego, to zaprzeczasz podstawowym dogmatom fanatyków religii chrześcijańskiej, w tym rzymskokatolickiej, która głosi, że podstawowym celem tej religii jest... "doprowadzenie jak najwięcej ludzi do boga" czytaj: do instytucji kościoła, która to instytucja potrzebuje jak najwięcej niewolniczo pracujących dla niej wyznawców głoszonej przez nią wiary. Oraz
Doprowadzania ludzi do oddania ducha bogu (czyli śmierci) i życia wiecznego, które -wg. wmawianej na wiarę religijną wyznawcom kościelnych doktryn- zaczyna się... też po śmierci.

Z tego jasno i oczywiście wynika, że celem kościoła jest doprowadzanie ludzi do śmierci. A więc kościół też -i to w samej jego doktrynie- jest jak najbardziej agresywny.
Zastraszanie ludzi takimi farmazonami jak np. diabły (czyli ludzie kościoła, którzy na polecenie przełożonych i z własnej fanatycznej głupoty, niszczą życie innym ludziom) służy zniewalaniu ludzi, wyznawców tejże religii.
-Czego przykładem jest przypadek komentowanej tutaj treści filmu o opętanej religijnymi fanatyzmami młodej kobiety, aż nadto wierzącej w bzdury podawane do wierzenia i oszukanej jawnie, a potem zmarłej bohaterki tego filmu.

Zacznij wreszcie trochę logicznie i trzeźwo myśleć.

Życzę ci zdrowia i trzeźwego, a nie fanatycznego myślenia.

ocenił(a) film na 3
mikusia_161

Teraz może już nie, aczkolwiek patrząc na bojówki moherowe sam się zastanawiam :) A te stosy, inkwizycja, etc. w Średniowieczu to przecież saaaame oszczerstwa, eh... Książki, podręczniki z podstawówki choćby postudiować, a nie wypowiadać się gdy wiedzy brak :)

turinturambar

Z ciekawości zajrzałem do tematu i z rosnącym zaniepokojeniem czytałem kolejne wypowiedzi Pana @komentarz. Bez ładu i składu, z nieuzasadnionymi pretensjami do każdego wypowiadającego się w temacie; z elaboratami w nawiązaniu do wyrwanych z kontekstu słów; z poszarpaną argumentacją; z niezrozumiałym do końca punktem widzenia, zmiennym zmiennością trudną do przewidzenia, jakby niesiony porywem swoich własnych wewnętrznych burz; z rozbitym na części punktem odniesienia; z wielopunktem, do którego odnosić się to jakby chwytać wszystkie sroki za ogony...
Mnóstwo napisanych słów, rzeki zdań interpunkcyjnie zmasakrowanych, zmiażdżonych, z których ciężko wyodrębnić kontekst.

A w tym słownym ściernisku sadzonki emotikonów, które nijak mają się do sensu poprzedzających je wypowiedzi. Enigmatyczne.

Na szczęście jego aktywność nagle została przerwana. Twój post prawdopodobnie strzelił w samo sedno. Czyżby headshot?

ocenił(a) film na 5
Konjak

Czym powodowana jest Twoja ciekawość tym tematem, tematem filmu zatytułowanego "Egzorcyzmy Emily Rose", no bo chyba nie moją mało znaczącą osobą?


(...)"headshot?"

(...)"Na szczęście jego aktywność nagle została przerwana. Twój post prawdopodobnie strzelił w samo sedno. Czyżby headshot?"

"na szczęście"?!?

"jego aktywność... nagle"?!?

Czyżby więc ktoś (np. z fanatyków kościelnych) chciał mnie uśmiercić?

A to dlaczego, hm?...


Poza tym może zastanawiać, choć nie zamierzam bezsensownie tracić swego czasu (mam inne zajęcia oprócz czytania i odpisywania różnym tutejszym np. spamerom (bo i tacy się na tym forum zdarzają), pewien fakt. A mianowicie niedostrzeganie i nie rozumienie sensu czy kontekstu treści moich wpisów, przez Pana @Konjak. I jednocześnie próby psychoanalizy mojej osoby, na podstawie jego oceny, na podstawie jego subiektywnego rozumienia, a raczej, jak sam przyznaje, niezrozumienia treści wielu moich wpisów na forum FW. Zapewne w celu ośmieszania i dyskredytacji, czyli ataków personalnych pod moim adresem. Co niewątpliwie świadczy o poziomie jego kultury, jako oborońcy kościoła i -prawdopodobnie także- głoszonych przez tą instytucję fanatyzmów (czytaj: prawd wiary). Jedną z ofiar owych fanatyzmów, co warto tutaj podkreślać i przypominać, jest główna bohaterka omawianego tutaj filmu Emily Rose.

Zastanawiające jest jednak to, że zarzucasz mi rzekome "nieuzasadnione pretensje do (sic!) każdego (sic!) wypowiadającego się w tym temacie", co jest nieprawdą.

oraz

tym bardziej niezrozumiałe dla mnie, ale chyba nie tylko dla mnie, Twoje -że tak to wyrażę- widzenia.
Widzenia tego, czego nie ma, to znaczy nie ma -jak to napisałeś- "sadzonek emotikonów"... w treści moich wpisów. No chyba, że je sobie sam wstawiasz przed oczy w jakiś sposób.

Napisałeś bowiem, m.in. że:
(...)"A w tym słownym ściernisku sadzonki emotikonów, które nijak mają się do sensu poprzedzających je wypowiedzi."



No cóż... przyznać mogę, że wielokrotnie próbowano mnie uśmiercić, ale nie tylko mnie. Ale jakbyś trochę poczytał chociażby historii kościoła, to wiedział byś conieco, jak fanatycy tegoż samego kościoła obchodzili się ze swoimi współwyznawcami, jak okrutnie. Ot, chociażby przykłady wielu ludzi, jak zwykle po śmierci uznanych przez instytucję kościoła, za świętych (jak choćby Ojciec Pio, czy papież Jan Paweł 1. i wielu wielu innych). A głównym przykładem męczeńskiej śmierci w wyniku psychomanipulacyjnego i destrukcyjnego oddziaływania ludzi kościoła, m.in. poprzez wmawianie na wiarę wielu sprzeczności logicznych (wymieniałem ich przykłady w swoich wpisach, więc skoro jesteś ciekwy ich treści, to możesz je odnaleźć) oraz destrukcyjnej gry na emocjach i uczuciach, połączonych z wmawianą jej koniecznością wyrzekania się siebie i własnych potrzeb i 'oddawaniu' swej woli w pełni kościołowi i bogu. Doprowadziło -moim zdaniem- do tragicznej śmierci głównej bohaterki omawianego tutaj filmu, czyli tytułowaj Emily Rose.

Więc kto pała nienawiścią i dlaczego oraz wobec kogo?

Bo ja nie życzyłem Tobie szczęścia polegającego na nagłym "headshot"...

P.s: Czy ma jeszcze jakieś własne pretensje, które chciałby przerzucić na mnie, mnie przypisać, jak to uczynił powyżej (np. wskutek własnego -jak sam napisał- niezrozumienia napisanych przeze mnie opinii)?
A może to niezrozumienie jest skutkiem nie tylko odmiennych poglądów między nami, ale też np. skutkiem destrukcyjnych psychomanipulacji ze strony jakichś fanatyków kościalnych, religijnych?


A może tak coś odnośnie tematu, problemu treści przedstawionych w filmie "Egzorcyzmy Emily Rose" miałby ciekawego do przekazania tutaj, na tym forum? To proszę pisać. (może kiedyś, w wolnym czasie odpowiem, odpiszę).

komentarz

tak czytam Twoje komentarze i śmiem stwierdzić że Ty jesteś chyba opętany i nawiedzony w jednym...

ocenił(a) film na 5
Adi_TGWC 2010

A jak ty to rozumiesz?

ocenił(a) film na 8
komentarz

Kolejny pseudo inteligent ;]

ocenił(a) film na 6
komentarz

wielu znanych naukowców miało swoją wiarę.I o nich też powiesz, że im brakowało nauki i wiedzy. Wiara istnieje i jest obecna wszędzie.

ocenił(a) film na 6
Roxorloops

Osobiście nie wierze w demony i opętania,przecież mamy XXI wiek.Sam kościół podchodzi z dystansem do opętań i w większości przypadków bardziej pomocny jest psychiatra.Dawniej chorych na epilepsje czy schizofrenie uważano za opętanych,dziś wiemy,że to choroba.

ocenił(a) film na 8
LubieDobryFilm

"przecież mamy XXi wiek" - dla mnie takie tłumaczenie to głupota. Przecież mówimy o własnych przemyśleniach, a nie o tym co odkrywają naukowcy. Wiesz jak Kopernik mówił, że Ziemia kręci się wokół Słońca to też na niego krzywo patrzeli i mówili 'no co ty przecież mamy 16 wiek'. A poza tym to, że ludzie chorują na choroby umysłowe nie wyklucza, że diabeł nie maczał w tym palców;)

ocenił(a) film na 6
Roxorloops

Właśnie w tym rzecz,że mamy XXI wiek,ludzie są bardziej wyedukowani,jest łatwiejszy dostęp do informacji i trudniej im wcisnąć ciemnotę.Na Kopernika się krzywo patrzeli bo głosił coś co było sprzeczne z dogmatami kościoła i było to uznane za herezje,mimo iż był w stanie udowodnić swoją teorie.Polecam poczytać o Galileuszu :)Skoro diabeł jest winny wszystkiemu co złe na świecie to i tak już rządzi na ziemi :)Tylko ciekawe gdzie są anioły...:)Pozdrawiam!

LubieDobryFilm

Ciekawostka.
"Sam kościół podchodzi z dystansem do opętań ", samo stwierdzenie nosi znamiona prawdy,gdyż Kościół faktycznie egzorcyzmy stara się przeprowadzać dopiero w ostateczności, po zapoznaniu się z opiniami psychologów, którzy na marginesie coraz częściej w wielu wypadkach sami odsyłają pacjentów do egzorcystów.
A teraz obiecana ciekawostka:
egzorcystów nam przybywa mimo że mamy XXIw, jeszcze w latach 60 było ich bodajże 3 na cały kraj, teraz maż minimum jednego w każdej diecezji. Taki trend jest zauważalny we wszystkich krajach.
Z czym to się wiąże? Sami księża tłumaczą to nasilonym działaniem złego, co by tłumaczyło co się dzieje ze światem, bo oglądam wiadomości i nie wierzę.

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 9
Roxorloops

ja wierze w demony i anioły, skoro jest duch święty i aniołowie stróże (których często uznaje się za łud szczęścia) i można zobaczyć ich działanie RÓWNIEŻ w XXI wieku, to można zobaczyć także i demony i ich działanie w XXI wieku tylko sprawy nie są pewnie nagłaśniane bo dzisiejszy Kościół nie chce wywołać paniki, krytyki itp.

ocenił(a) film na 8
Jago98

Dokładnie; To jest dziwne bo przecież jeśli wierzyć w anioły to trzeba również wierzyć w demony. Kiedy ktoś się modli do świętego w dzisiejszych czasach to nie ma w tym nic dziwnego, a gdy ktoś wierzy w demony to uważane jest to za zacofane myślenie. Przecież to jest to samo...

ocenił(a) film na 6
Jago98

No właśnie,Ty wierzysz w demony i anioły.Wiara to pogląd,który nie ma potwierdzenia w rzeczywistości i polega na przyjęciu czegoś bez żadnego dowodu potwierdzającego ten fakt.Czyli według ciebie,jeśli masz szczęście,to zasługa anioła a jeśli dzieję się źle to demon???Niby jak kościół ma nagłaśniać?W telewizji?Że panu Nowakowi anioły pomogły wygrać szóstkę w totka?Albo,że demony znów doprowadziły do iluś tam wypadków na świecie?Przestań!Taką ciemnotę to już w afryce tylko można szerzyć.Kościół prędzej,czy później upadnie tak jak i cała religia chrześcijańska.

ocenił(a) film na 9
LubieDobryFilm

nie o to mi chodzi, jakbyś był wierzącym to wiedziałbyś, że chodzi mi o to,że aniołowie strzegą nas od demonów, a to że dzieją się takie tragedie tak jak z tą dziewczyną ( bo taka sprawa była na serio) to już nasza wina. I nie mów że nasza wiara nie ma dowodów na np. istnienie Jezusa bo one istnieją tylko ty nie fatygujesz sie, żeby ich poszukać. -.-

ocenił(a) film na 6
Jago98

To,że był ktoś taki jak Jezus niczego nie dowodzi.Po twoim nicku wnioskuje,że masz 14 lat.Gdy tyle miałem,też łykałem jak pelikan każdy farmazon,nie tylko kościoła.Dorośniesz,zaczniesz racjonalnie myśleć a przede wszystkim myśl samodzielnie!!!

ocenił(a) film na 9
LubieDobryFilm

dla twojej świadomości ja myśle samodzielnie mimo że mam ledwo czternastke, ja sama mam swoją wiarę nikt mi jej nie wpaja ale wiesz co skończmy już ten temat to strona o filmach nie o religijnych poglądach ok?

Jago98

Brawo, tak trzymaj.

ocenił(a) film na 9
flowenoll

dzięki :]

Jago98

No ja nie mogę, no :/ Skąd Ty masz pewność, że to wszystko działo się naprawdę? No skąd Ty wiesz, że tam były jakieś demonki i opętanie? Mówiąc ( a raczej pisząc) o aniołach i demonach, co masz na myśli? To są jakieś niewidzialne postaci, siły?
Nie jestem chamska, nie śmieję się z Ciebie, chcę z Tobą kulturalnie podyskutować (oczywiście, jeśli masz na to ochotę).
Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 9
Blau95

wiesz po prostu to jest moje przekonanie, chodzę do szkoły salezjańskiej i byłam kiedyś na wykładzie u egzorcysty (nie żeby mi cos wmawiano itp...) i jestem dość głęboko przekonana o tym że to było opętanie co nie znaczy, że to było opętanie :) a pisząc o aniołach i demonach mam na myśli to ze wg mnie są to niewidzialne istoty, które występują w naszym życiu codziennym i mają na nie wpływ dobry lub zły. nie trzeba w to wierzyć, mało ludzi wierzy w niewidzialne istoty, których istnienie nie jest udowodnione naukowo, ale każdy ma swoja wiarę i swój światopogląd
a tak z ciekawości, skąd wzięła cię ochota na taką dyskusje skoro temat został zamknięty prawie rok temu??? :)

Jago98

Skoro te istoty są niewidzialne, to zapewne nikt ich nie widział. Jak je sobie wyobrażasz? Jako smukłe postaci w przydługich szatach? Jak one to robią, że:'' (...)występują w naszym życiu codziennym i mają na nie wpływ dobry lub zły''? Jakieś... czary? Kiedy pomagają ludziom? Kiedy im dokuczają?

Nie mam pojęcia :) Czasami lubię dyskutować na takie tematy (zwłaszcza z ludźmi, których zdanie totalnie różni się od mojego).

ocenił(a) film na 9
Blau95

1. jesteś ateistką?bo zauważyłam twój wpis: "dobro i zło istnieją, tylko nie mają swoich przedstawicieli typu Bóg, i Diabeł" (tak się z ciekawości pytam)
2. wiesz ja jakoś nie mam wyobrażonej postaci tych istot, każdy człowiek ma inną wizję tego a co do wpływu na nasze życie, to złe istoty próbują nas namawiać (takie jakby wewnętrzne,podświadome głosy) do czegoś złego przy każdej możliwej okazji ale możemy się im oprzeć. taka jakby bajkowa wizja aniołka na jednym ramieniu i diabełka na drugim ;)

Jago98

1. tak
2. Osobiście uważam, że te głosy wynikają z ludzkiej natury, charakteru. Czasami człowiek ma też po prostu ochotę na wygłupy i rozrabianie. Hah ;) bajkowa wersja

LubieDobryFilm

Pokrętne twoje tłumaczenie oddziaływania sił niebieskich jak i diabelskich, biorę to za skrót myślowy bo z wiarą chrześcijańską nie wiele ma to wspólnego. Zły działa poprzez podszepty, np. raczej sprawi że sąsiad Ci zrzuci młotek na stopę a nie że sam go strąci z półki (to tylko taki infantylny przykład). To nie demony zabijają, tylko namawiają do tego ludzi, popychają nas do złych decyzji.
Owszem to jest nasza wiara, i jak samo semantyczne brzmienie tego słowa mówi, nie jest Ci nikt tego w stanie udowodnić (cały gryps polega na tym iż ateiści też nie mogą udowodnić swych tez), to jest łaska wiary i ta 14 latka ją ma.

Pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 1
Roxorloops

Ja jebię. Żeby to mówienie językami, których nie znam przydało mi się na niemieckim... Trochę leków, panowie, trochę leków.

ocenił(a) film na 9
longstory95

chyba cie koza pogryzła jakie leki?????!!!! to jest film na faktach o sprawie która wydarzyła sie naprawde dziewczyna, niemka została opętana przez demony a ty mi tu pieprzysz że taka umiejętność, którą dał tej dziewczynie szatan przydałaby ci sie na niemieckim.
czy ciebie już kompletnie pogięło?? sam powinieneś brać leki

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones